Jaką użyć temperaturę dla demontażu elementów SMD ?
Do demontażu elementów SMD najczęściej stosuje się temperatury w zakresie od około 300°C do 380°C, przy czym:
Skuteczny demontaż elementów SMD zależy od trzech głównych czynników: rodzaju użytego lutowia, metody podgrzewania oraz wrażliwości elementu i płytki PCB na temperaturę.
Rodzaj lutowia
• Lutowie ołowiowe (Sn60Pb40, Sn63Pb37) topi się w temperaturze ok. 183–190°C. Jednak podczas pracy lutownicą, stacją hot air lub innymi narzędziami, praktyka przemysłowa sugeruje stosowanie temperatury ustawionej na urządzeniu rzędu 280–320°C, co kompensuje straty ciepła oraz przyspiesza proces.
• Lutowie bezołowiowe (np. SAC305) topi się w zakresie 217–227°C. Ze względu na wyższy punkt topnienia i większą bezwładność cieplną, rzeczywiste nastawy temperatur dochodzą do 330–380°C.
Metody podgrzewania
• Stacja hot air (gorące powietrze) – umożliwia punktowe podgrzewanie elementu i jego wyprowadzeń. Wiele praktycznych porad zaleca rozpoczęcie pracy od ok. 300°C, a następnie zwiększanie do 350°C lub wyżej w zależności od reakcji lutowia i rozmiarów elementu. W przypadku dużych płaszczyzn masy (ground plane) można sięgnąć nawet 380–400°C.
• Lutownica kolbowa z grotem – demontaż mniejszych elementów (rezystory, kondensatory SMD). Zazwyczaj wystarcza 280–350°C. Przy elementach delikatnych bądź w gęsto upakowanych obszarach PCB warto stosować raczej dolny zakres temperatur i używać dodatkowych topników.
• Stacje do wylutu BGA lub piece IR – stosowane w profesjonalnych procesach reworku bardziej złożonych układów. Pozwalają na precyzyjną kontrolę profilu temperaturowego (np. wstępne podgrzanie i stopniowe narastanie aż do temperatury lutowania).
Wrażliwość elementu i płytki PCB
• Każdy element ma określoną maksymalną temperaturę dopuszczalną (np. w dokumentacji producenta). Najbardziej wrażliwe są diody LED oraz małe kondensatory ceramiczne (mogą pękać).
• Płytki PCB, szczególnie wielowarstwowe, potrafią odprowadzać ciepło do wewnętrznych warstw, dlatego niektóre miejsca wymagają wyższej temperatury i/lub dłuższego czasu podgrzewania.
• W przypadku braku doświadczenia, zawsze zaleca się przeprowadzenie prób na niepotrzebnych lub uszkodzonych płytkach.
Zgodnie z bieżącymi poradami (źródła online), w praktyce napraw i reworku coraz częściej wykorzystuje się:
• Profilowanie temperatur (np. 250°C przez ~1 minutę, potem 300°C przez kolejnych kilkanaście sekund, w dalszej kolejności 350°C lub wyżej do całkowitego wylutowania).
• Dodatkową ochronę wrażliwych elementów folią aluminiową lub kaptonem.
• Coraz popularniejsze staje się łączenie podgrzewaczy płytki od dołu (preheaterów) z podmuchem gorącego powietrza od góry, co redukuje szok termiczny.
• Ustawienie na stacji lutowniczej (lub hot air) nie jest równoznaczne z realną temperaturą na wyprowadzeniach elementu. Warto uwzględniać straty ciepła i dostosowywać nastawy.
• Krótki czas podgrzewania, zwykle 10–30 s, jest korzystny dla ochrony elementu i laminatu (o ile spoiwo zdąży się upłynnić).
• Topnik (flux) znacznie ułatwia przepływ ciepła i chroni lut przed utlenianiem.
• W kontekście napraw elektroniki należy zwracać uwagę na przepisy ochrony środowiska (np. utylizacja i recykling elementów zawierających ołów).
• W przypadku napraw urządzeń medycznych lub sprzętu o krytycznym znaczeniu należy przestrzegać restrykcyjnych norm bezpieczeństwa i rejestracji napraw.
• Zbyt długie nagrzewanie lub użycie nazbyt wysokiej temperatury może prowadzić do rozwarstwienia płytki (delaminacja) bądź mechanicznego uszkodzenia elementów SMD.
• Dla elementów wyjątkowo wrażliwych na temperaturę (np. niektóre diody LED) trzeba bezwzględnie sprawdzić specyfikację producenta.
• Jeśli w pobliżu znajdują się elementy wrażliwe na ładunki elektrostatyczne (ESD), zadbaj o uziemienie i odpowiednie środki ochrony (np. opaski antystatyczne).
• Testowanie wpływu różnych profili temperatur na czas i bezpieczeństwo demontażu różnych kategorii elementów (BGA, QFN, LED).
• Analiza technik reworku przy użyciu nowoczesnych stacji z kontrolą podczerwieni (IR) i precyzyjnymi kamerami.
• Badanie wrażliwości konkretnych układów scalonych na tzw. stres termiczny, z uwzględnieniem wskazań producentów.
Najbardziej uniwersalne nastawy temperatur do demontażu elementów SMD mieszczą się w zakresie 300–380°C, z uwzględnieniem:
• Niższych zakresów (280–320°C) dla spoiw ołowiowych.
• Wyższych zakresów (330–380°C, czasem do 400°C) dla lutowia bezołowiowego oraz dużych pól masy.
Istotne jest stosowanie topnika, monitorowanie czasu nagrzewania i użycie możliwie najniższej skutecznej temperatury, by zminimalizować potencjalne uszkodzenia elementów oraz płytki PCB.