W tym silniku jest coś takiego jak odprężnik. Jego zużycie (na wałku rozrzadu) lub nieprawidłowy luz zaworowy (za duży luz) powoduje że nie działa a bez niego ten malutki rozrusznik działa jak u ciebie.
z silnikiem nagrzanym bym się zgodził ,a co do odkręcania udarem to nie końca. Norwegia trochę mniej zapieczone, ja bym proponował odkręcać do oporu i trochą wkręcać i tak naprzemian
Ciężka sprawa. Zależy jak została zerwana a raczej czy coś wystaje z poza gniazda. Są giganci, którzy rozwiercali, spawali i kombinowali. Nie polecam - do cylindra może wpaś troche złomu który niestety... zalecam zrzucenie głowicy pzdr
Wykręć świecę, ustaw tłok w dolnym położeniu i napchaj sznurka do cylindra.
Po próbie odpalenia wykręć świece, jest mokra czy sucha?
Wykręć świece i zobacz czy są suche czy mokre.
W takim przypadku nie ma bata, musisz mieć coś nie tak z zębatkami pomiędzy wałem a rozrusznikiem. No i pamiętaj że jeśli wykręcisz świecę, to rozrusznik ma duuuużo lżej.
odkręć tłumik i zobacz w jakim stanie jest tłok i cylinder. Spróbuj na innej świecy, to że iskra jest, na wykręconej świecy, wcale nie oznacza że musi być po jej wkręceniu do cylindra.
Zawory jakie mają luzy? Wykręć świecę i spróbuj rozrusznikiem zakręcić. Jest jeszcze coś takiego jak dekompresator na wałku rozrządu.
Wykręć świece i sprawdź czy można zakręcić silnikiem ręcznie, obracając za nóż.
Wykręć świecę, wsadz patyczek i ustal GPZ tłoka i porównaj go z pojawieniem sie iskry na świecy.
Wykręć świecę i kilkanaście razy poszarp szarpakiem to powinno wyrzucić nadmiar benzyny z cylindra. Zobacz czy nie masz za dużo oleju.
Wykręć świece i podlej trochę paliwa do komory spalania. Sprawdź czy zapali.
Wykręć świece- to proste- i spróbuj zastartować.
To uruchom go rano na 5 sekund i wykręć obejrzyj świece, albo wykręć świece na noc, a rano przy uruchomieniu niech ktoś patrzy z ilu cylindrów będzie "walić". Mimo wszystko uszczelka pod głowicą to sporo pracy i pieniędzy. Uważam że sprawdzenie ciśnienia sprężania to konieczność. Żebyś nie zdjął głowicy, a tam nie będzie śladu, i dalej w d... 😎
Wykręć świece i zobacz czy nie są zalane paliwem. Czujnik wału to jednak nie będzie bo masz iskrę.
Problemy z zapłonem nie tylko cewki powodują. Skoro beta lubi sobie tłusto pojeść to wykręć świece. Podejrzewam że zobaczysz ciekawe rzeczy.
Nie ma żadnego otworu. Najprościej wykręcić świece i otworem napchać grubego sznurka (najlepiej taki jak do rozrusznika).
Zmniejsz przerwę na świecy i sprawdź iskrę przy wykręconej świecy i załączonych światłach
Wykręć świecę i rozkręć gaźnik, bak osuszyć i przepłukać benzyną. Gaźnik osuszyć (szczególnie komorę pływaka) -tam pod spodem może choć nie musi być śrubka -odkręcić ją niech schnie. Jak nie ma śrubki otworzyć komorę od góry . Po wykręceniu świecy można kilkanaście razy pociągnąć za szarpak, niech wypluje co może. Suszyć (może być suszarka do otworu...
czyli masz zalane świece. Wykręć świece, wygrzej zamontuj i powinien palić.
tych śrub na pokrywie nie odkręcaj natomiast wykręć świecę zapłonową i tam mierzysz ciśnienie.
Po wykręceniu świecy spróbuj wielokrotnie uruchamiać silnik, aby usunąć resztki oleju z komory spalania. Sprawdź ciśnienie w cylindrze, czy silnik ma "dobrą" iskrę i czy klin na wale nie jest ścięty. Gaźnik też do przeglądu (dysze i membrana).
A przewietrzyłeś cylindry? Wykręć świece. Może jest tam jeszcze trochę wody i jak się przy podgrzaniu zamienia w parę to mieszanka się nie zapala. Ostygnie, jest woda i znowu...
Po prostu wykręć świece. Z doświadczenia wiem, że nie musi być objawów które opisałeś.
Najprościej będzie wykręcić świecę, pokręcić wałem by tłok był pod wierzchem (chodzi o to aby wszystkie kanały w cylindrze były zamknięte przez tłok i aby tłok nie pociął sznurka w cylindrze i czegoś tam nie uszkodził) i napchać przez otwór po świecy sznurka. I kręcić.
Napisz co sprawdziłeś ,świeca, iskra. Czy po wykręceniu świecy po pociągnięciu za rozrusznik nie dochodzą jakieś dziwne,metaliczne lub coś podobnego.
Kompresja sprawdzona? Co się dzieje po zdjęciu przewodu ze świecy a co po wykręceniu świecy? Sprężyny zaworów sprawdzone?
Wykręć świecę, włącz ssanie i poszarp nią kilkanaście razy, z wyłącznym zapłonem oczywiście, świeża mieszanka powinna wypłukać olej z cylindra
Wykręć świecę i sprawdz kolor elektrody oraz czy jest mokra czy sucha.Porwnaj z pozostałymi świecami.Odpowiedz nasunie ci się sama.
Przy tej konstrukcji cewek gniazdo świecy będzie czyste, a czyści się właśnie gniazdo przed wykręceniem świecy a nie gwint ale to w silnikach z przewodami zapłonowymi i nieosłoniętymi gniazdami.
Na pewno nie panewka. Panewka to by jakby młotkiem tłukł w kowadło. Pomiar kompresji by się przydał. Jak wykręcisz świece, to zobacz jaki nalot mają.
po tak długim postoju to chociaż trzeba odkręcić dolny dekiel z gaźnika, wysunąć pływak, wyczyścić zaworek iglicowy i dyszę paliwa która jest w tej rurce co idzie w dół, można ją wyczyścić cienkim drucikiem np z rozwiniętej sprężynki a potem przedmuchać sprężarką, powinno pomóc, jeśli nie, to trzeba gaźnik całkiem wyjąć, umyć w benzynie, przedmuchać...
świeca musi byc F80 albo z NGK B8HS i odstęp między elektrodami 0,4mm. Sprawdź czy iskra nie ginie, gdy wystąpia objawy wykręć świecę i sprawdź czy iskra jest za każdym razem.
Jedyne, co może ewentualnie pomóc, to wykręć świece, ustaw tłoki w jednej płaszczyźnie i zalej cylindry naftą na noc, po tej operacji bezwzględnie wymień olej (bez odpalania silnika !), przed wkręceniem świec pokręć wałem korbowym, żeby silnik "wypluł" resztki nafty
Wykręć świece i sprawdź czy któraś nie wykazuje znamion zalania nawet jak nie wypal je nad palnikiem gazowym.Nie cały olej mogłeś usunąć i mogło zachlapać świece.
Z wykręconymi świecami zapłonowymi też tak ciężko się kręci? Widzę, że to jakaś "samoróbka". Nie stało to czasem na dworze i nie zamokło? Może woda deszczowa jakoś dostała się na cylindry?
Obroty widzi, ale ciśnienie w dolocie się nie zmienia. Wykręć świece zobacz czy jest iskra, odkrec wlew oleju i sprawdź czy wałek wydechowy się obraca z wałem korbowym.
Dokładnie to chodzi o to że rozszerzalnośc cieplna aluminium jest wieksza niż stali. Jeżeli masz głowice aluminiową, a świece są stalowe to głowica poprostu gdy jest ciepła "ściska" świece i jest je trudniej wykręcić.
no a co innego może być jeśli z wykręconymi świecami sprężanie jest a jak je wkręcisz to zanika? ściągaj rurę z kolektora i myślę że zobaczysz problem
Wykręć świecę i pokręć trochę silnikiem. Kosiarki nie wolno przewracać bo olej wlewa się do cylindra. Jak wydmucha olej wkręć świecę i zapal.
(at)jadi0122 Jak przegrzałeś silnik to się dowiesz po wykręceniu świec, czy czasem uszczelka pod głowicą nie poszła? Płyn ci ubywa albo kopci na biało?
W gaźniku zawiesił się zawór iglicowy ten nad pływakiem. Paliwo ze zbiornika spłynęło do silnika i stąd ten opór przy odpalaniu. Wykręć świecę, wydmuchaj paliwo z silnika, wyczyść gaźnik i powinna chodzić.
Zamiast rozrusznika na biegu przepchać,lub podnieść koło jedno i na biegu kręcić drugim,patrzeć gdzie palec zapłonu ,na wykręconej świecy w jej górnym punkcie.
Iskra przy odpalaniu jest, faktycznie lepiej ja wymienić? Jest nowa kupiona z 2 tyg temu Jak wygląda świeca po wykręceniu? Jeżeli jest mokra to masz wysoki poziom paliwa w komorze pływakowej, a to powoduje zbyt bogatą mieszankę paliwowo powietrzną. Gaźnik do sprawdzenia i jak podpowiadają, przedmuchaj porządnie silnik przy wykręconej świecy.
Napisałem ci , jeśli stało się to po wymianie świec to prawdopodobnie wypada zapłon na którymś cylindrze. Musisz wiedzieć na którym , więc wykręć świece zobacz która jest mokra i na tym cylindrze podmień przewód WN . Jeśli na obu kompletach świec jest tak samo to raczej nie świeca.
Tzok-> Marchewa mu się świeci. Kolego iskra jest ładna? Wykręć świece i zobacz czy jest mokra, potem sprawdzenie wtrysk cię czeka.
Skoro na holu nie chciał się obrócić silnik to wodę zassał . Jak na tym sznurku nie pogiąłeś korbowodów to masz sporo szczęścia. Wykręcić świece , pokręcić ręcznie kilka obrotów silnikiem. Sprawdzić czy w oleju nie ma wody. Wtedy można próbować odpalić. Ale myślę że lepiej żeby się mechanik tym zajął
Można też wykręcić świece na 1 i 4, kawałek węża i dmuchać ustami, wyczyjesz na którym zawory zamknięte a na którym lekko uchylone.
Tam nie ma płytek regulacyjnych, wymienia się całe szklanki (mają różnej długości trzpienie naciskające trzonek zaworu), wysokość popychacza jest wygrawerowana na spodzie
To była karkołomna sprawa z tą sondą. Wpierw należało wykręcić świecę i zwiększyć odstęp elektrod (choć nie zawsze). Nastepnie sondę wpinało się pomiędzy świecę a kabel WN nań nachodzący.
Wykręcić świece, sprawdzić jak są wypalone. Sprawdzić czy na tłokach widać olej. Obserwować zużycie oleju. Jeśli silnik ma gorsza kompresję to olej po dłuższym czasie spłynie = mniejsze ciśnienie na garach przy odpaleniu
Problem rozwiązany, klucz został dorobiony. Pozdrawiam. Dodano po 31 Dorobiłem klucz
Witaj! Skoro masz problem z linką gazu to bym się zastanowił o remoncie silnika. Przy tym pomiarze mogą być pierścienie - gładź w cylindrach - zawory. Przy wykręconych świecach kamerką można zobaczyć w środku cylindrów. Najprościej wyjąć głowicę i będziesz widział jak wyglądają cylindry no i zawory. Pozdrawiam Miro.Nasz
Przepaliło się sitko rozpylająca paliwo na sztyft żarowy. Mysisz wykręcić świecę żarową i wymienić sitko. Na 100% wypaliła się w nim dziura. Koszt sitka około 40zł
Rozumiem że wykręconą świece obudową lub gwintem dotknąłeś do głowicy albo innego elementu obudowy i przy kreceniu nie przeskakiwała iskra pomiędzy elektrodami. Może być uszkodzona świeca ale na początek dobrze ja wyczyść. Elektrody i ile się da w środku. Jeżeli dalej nie będzie iskry to spróbuj wymienić.
Wykręć świece i połóż na głowicy. Zakręć rozrusznikiem i ma być iskra. Sprawdź czy w przewodzie na gaźniku jest napięcie, a najlepiej jakby ktoś włączył zapłon, a ty posłuchałbyś czy otwiera się zawór. Jak jest iskra i paliwo to musi odpalić.
Olej trochę ciemny jak na benzynę wskazuje na spalanie wykręcić świece jakie spalanie ,po postoju w nocy i odpalaniu rano nie puszcza dymka ? może to być kwestia paliwa wody w paliwie ,szczelność układu dolotowego
Ogólnie to najpierw kamerka endokopowa w rękę i przez otwór po wykręconej świecy obejrzeć każdy cylinder pod kątem zmian , uszkodzeń . Jeśli na tłokach jest nagar to on się mocno nagrzewa i zapala mieszankę zanim to świeca zrobi . Komputer trochę z tym walczy . Pozostaje chemia zalać do cylindrów i czekać . Potem pokręcić rozrusznikiem ale bez świec...
Weź wykręć świece i obudową do masy trzymaj i podłącz przewód prost z cewki. Jak zielony w halla czujce masy zwierasz to skacze iskra?
Zawór ssący ustaw na 0,05 wydechowy na 0,08 i zobacz jak będzie chodził silnik. Jeszcze wykręć świece i wstaw zdjęcie jaki jest nalot. Jeśli swieca chińska wymień na odpowiednik z ngk
Próbowałeś zrobić reset adaptacji sterownika wtrysku benzyny? Druga rzecz - zapal go i zostaw żeby popracował na benzynie na wolnych obrotach z 15-20 minut, potem zgaś i wykręć świece - jak będą wyglądały?
Gdy nie odpala wykręć świece i sprawdź iskre czy jest. Do tego sprawdź czy podawane jest paliwo- świece mokre jak nie odpala. Wymień czujnik temperatury cieczy do komputera- ten z tyłu dwupinowy (chyba niebieski).
Odkręca się w tę stronę, w którą kręci się sprzęgło, podczas pracy. W tym przypadku, w lewo. Wykręć świecę i włóż do cylindra sznurek od rozrusznika, pozwoli to zablokować wał. Uważaj, aby sznurek nie dostał się do okienka wydechowego.
normalnie tnie na wysokich obrotach i nagle zgaśnie tak nagle
A jak w takiej sytuacji wykręcisz świece, so one suche czy mokre? Jeśli tak wykręcone świece położysz na silniku ( kable wysokiej napięcia podłączysz) to iskra przeskakuje? Powodzenia
witam Skoro ostatnio pomogła wymiana świec a był taki sam objaw to zmień świece to nie majątek a 3-4 tysiące to nie tak mało a to że bosch to nie znaczy że każda świeca wytrzyma 15 tys Najlepiej najpierw wykręcić świece ,sprawdzić kompresje ,wizualnie obejrzeć świece jak wyglądają może już się powypalały, Wody w zbiorniczku nie ubyło?
Sprawdź ciśnienie w cylindrze i poprawność ustawienia rozrządu, ustaw luzy zaworowe oraz przeglądnij gaźnik (udrożnij dysze). Nie podajesz, czy podczas nieudanego uruchamiania silnika świeca jest sucha, czy mokra. Na próbę wykręć świecę i podlej paliwo (np. ok. 1 cm 3) na tłok i jeśli silnik "zaskoczy", to szukaj usterki związanej z brakiem paliwa....
Pierwsze co trzeba zrobić to wykręcić świece i sprawdzić czy którąś nie zalewa paliwo, następnie sprawdzić ciśnienie na cylindrach(kompresję). Co do wycieku to został źle zdiagnozowany i usunięty.
Ustaw najpierw dobrze zapłon, wykręć świecę, ustaw tłok 3mm przed górnym położeniem w tym momencie powinna być iskra, czyli przerywacz powinien się otwierać. Przerwa na przerywaczu 0,2-0,3mm no i powinno być ok.
Można ale na drugim komplecie świec,przy wykręconych świecach mieszanka wylatuje przez otwory po świecach i silnik staje w płomieniach. Dlatego świece muszą zostać na miejscu. Jeżeli na rozłączonym czujniku temp.też ciężko zapala,to może jednak pompa paliwa daje za małe ciśnienie,trzeba by sprawdzić.
Sprawdź "mijankę" zaworów, o której pisałem wyżej. po wykręceniu świecy widać grzybki zaworów. Ewentualnie odkręć odmę i wtedy możesz pomierzyć luzy. Do pomiaru musisz ustawić tłok około 4 mm za GMP po suwie sprężania.
Witam jak już koledzy opisali ten silnik jest kolizyjny wiec głowice masz do zrzucenia prawdopodobie masz pogięte zawory najlepiej wykręcić świece i sprawdzić kompresje to będziesz wiedział na 100% na którym z cylindrów się pogieły pozdrawiam
Wygląda, jakby tłok blokował się w "górnym" położeniu. Możliwe, że jest woda w komorze spalania. Wykręcić świecę i przedmuchać komorę spalania kręcąc wałem. Po tym sprawdzić ręcznie, czy nic nie blokuje tłoka. Należy wykonać 2 pełne obroty wału ręką (nie rozrusznikiem), aby przejsc przez pelny cykl pracy silnika (4 suwy). Powinieneś wyczuć, czy opór...
Po ostatnim zabiegu silnik raczej otrzymał paliwo,i nic nie odezwał się! Sprawdź jeszcze raz czy ma iskrę, może zmień świecę na inną, podlej jeszcze raz paliwa do kolektora ,zrób ponownie próbę odpalenia,jak znowu nie będzie się odzywał, wykręć świecę sprawdź czy nie jest mokra, jak jest to sprawdź czy ma wobec tego kompresję. Nic nie napisałeś odnośnie...
Wykręć świecę i wylej olej z cylindra. Skontroluj poziom oleju w misie i w razie potrzeby uzupełnij. Potem uruchom ją na 15-20 minut na wolnych obrotach, bo to co dostało się do wydechu, musi się wypalić. Na koniec zlej stary olej z silnika i zalej nowy. Kosiarki nie wolno wieszać ani nawet przechylać o więcej niż 15-20° ani na stronę głowicy, ani wydechu.
Wykręć świece i niech ktoś kręci rozrusznikiem,zobacz czy jest iskra,czy nie ma.Różnie moze być,może być przebicie na przewodach wysokiego napięcia,może cewka szwankować.Ale jest też duże prawdopodobieństwo,że padl czujnik HAll-a,to samo miałem w dwóch polówkach.
Niepotrzebnie kręciłeś tymi śrubkami. Wygląda ze silnik dostaje zbyt dużo paliwa. Ssanie masz wyłączone? Sprawdzałeś iskrę, to ze świeca jest nowa o niczym nie świadczy. Wykręć świecę, wydmuchaj paliwo z silnika (ciągnąc za sznurek) wkręć ją i spróbuj zapalić, bez włączonego ssania.
Jak wykręcisz świecę to otwierasz cylinder. Silnik kręci jak szalony bo na tłok nie działa siła, którą wywiera sprężana w cylindrze mieszanka paliwowa. Jednym słowem rozrusznik ma lżej. A czy to jest w ogóle silnik 2-u sów czy 4-ro sów? PS: Nie pisz postów pod sobą :!:
Na drugie pytani. Wykręć świecę wlej przez otwór strzykawką 2ml mieszanki, pociągnij delikatnie kilka razy by paliwo się rozprowadziło, wkręć świecę i próbuj odpalić. Sprawdź kilka razy. Jeżeli silnik się nie odezwie może być zużyty. Jeżeli silnik jest poziomy to przy wlewaniu mieszanki ustaw go w pionie by paliwo dostało się do skrzyni korbowej bo...
Silnik to 4-ro suwowa 50-ka. Wymiana oleju, świeże paliwo i kilka obrotów wału z zamkniętym paliwem, wyłączonym zapłonem i wykręconą świecą. Jak będzie zatarty to go nie ruszysz, jak będzie przytarty to nie będzie miał kompresji i będzie brał olej (choć jeszcze zależy gdzie się zatarł).
Jak wykręcisz świecę to jest mokra? albo zaolejona? przeczyść dokładnie styki platynek na przerywaczu, miałem kiedyś taki problem z simsonem, wszystko było ok i nie chciał palić, iskra tez dobra, okazało się ze był mały włos na przerywaczu i po przedmuchaniu jak ręka odjął.
Ale masz sparowany z bsi i transponder rozpoznany. Wykręć świece i sprawdź iskrę i czy czuć paliwo. Albo pokręć chwile i potem wykręć świece i zobacz czy są mokre? Bezpieczniki oczywiście sprawdzone ?
Zmierz ciśnienie na poszczególnych cylindrach, po wykręceniu świecy. Zrobią to w każdym serwisie za przysłowiową "flachę". Będziesz wiedział na czym stoisz. Jeżeli masz kamerkę inspekcyjną możesz sprawdzić gładzie cylindrów bez rozbierania silnika. Może być tak, że wymienisz pierścienie i będzie ok. Tak miałem z octavią ale na gazie.
Wodę przepali, możliwe że układ zapłonowy mokry. Bałbym się jednak pokrzywionych korb (kilka kropel zassanych, jeśli nie zdąży odparować w cylindrze, da takie ciśnienie że uszkodzi mechanicznie silnik). Wody pozbywałeś się na wykręconych świecach? Jeśli nie to mogło UPG wysadzić lub pogiąć korby.
Najprościej będzie tak: postaw autko do mechaniora na noc. Niech mu rano sprawdzi komprechę. Odpali go, wykręci świece sprawdzi na który nie pali. Nie rozumiem takiej gadki, że one tak mają. Auto jeździło parę lat i było dobrze, czysty idiotyzm???? P.S. Mam znajomych z takimi wozami i nie mają takich kłopotów.
Nie chce naprawiać poza miejscem zamieszkania i kombinuje jak wrócić Odłączyć Wtrysk na tym garze i sadzić na 3 do domu. Albo laweta. Tak czy tak silnik na złom więc nie ma o co się targować. Można jeszcze wykręcić świece dla poprawienia osiągów.
Po wykręceniu świecy nie ma kompresji to każdy rozrusznik zakręci bo ma lekko.
świece grzały się jakieś 25-30 sekund a stare jakieś 5-6 sekund dlaczego tak jest? Tego nie wiesz. To świeci się kontrolka. Musisz sprawdzić dwie rzeczy. Podłącz jakąś kontrolkę bezpośrednio pod świecę i sprawdź jak długo jest podawany prąd na świecę. Po drugie wykręć świecę i podłącz do prądu. Sprawdź w jakim czasie cała się rozgrzeje.
Jakby złapało panewkę, to nie dało by się ruszyć wałem nawet o mm W którymś cylindrze jest ropa/olej i rozrusznik nie jest w stanie sprężyć cieczy, trzeba wykręcić świece żarowe i pokręcić wałem za pomocą klucza żeby silnik wypluł z siebie "co nieco", dopiero później można próbować kręcić rozrusznikiem
Na wykręconej świecy pociągnij kilkanaście razy za sznurek, powinien wypluć. To co zostanie nie powinno przeszkodzić w rozruchu. Olej do wlania po prostu trawol 10w/30. A linkę trzeba umocować do obudowy za pomocą jakieś blaszki profilowanej na kształt C, żeby pasowała na pancerz.
wykręć świece oraz cewki i zobacz jaka będzie iskra na 1-4 i porównaj z 2-3. Jeżeli zauważysz różnice to wiązka do sprawdzenia jak będzie dobrze to drugi sterownik. Aha i odpinaj po kolei wtryski jak silnik pracuje zobacz czy aby na pewno będzie taka sama reakcja.
VAG COM niewiele ci powie. Jedynie ogólna korekta Lambda (krótkoteminowa i długoterminowa). Chałupniczo możesz wyjąc listwę i włączyć pompę paliwa czy nie cieknie z któregoś wtrysku i/lub wykręcić świece . Założyć buteleczki i nie ktoś inny kręci rozrusznikiem. Wtedy można wizualnie wstępnie ocenić czy rozpylenie jest równe bez kropli. Na upartego zakładając...
Jeśli znaki na łańcuchach są w tych samych miejscach, no to coś przeskoczyło. Wykręć świece, skrzynia na luz i spróbuj przekręcić wałem, żeby się zgrało. Tylko bardzo delikatnie, jakikolwiek opór to znak, że coś jest nie tak. Nie kręcić na siłę! Po złożeniu na znaki napiąć "ręcznie" łańcuch, kilka obrotów kontrolnych i sprawdzenie znaków. Po iluś obrotach...
Przykro mi, ale ubiłeś sterownik wtrysku. W cylindrach jest już tyle benzyny, że rozrusznik nie może przekręcić wałem (pracująca non stop pompa paliwa + otwarte wtryskiwacze) Pozostaje wymiana sterownika oraz trzeba wykręcić świece i kręcić kluczem za śrubę wału tak, aby silnik "wypluł" paliwo (nie rób tego rozrusznikiem ! )
Sprawdź punkt zapłonu. Możesz nie mieć szczelności w komorze wału. Skąd wiesz że paliwo dostaje? Z tego co kojarzę sprężanie wstępne jest w komorze wału a później pod świecą. Sprawdź ciśnienie jak kolega radzi. Wykręć świecę i przyłóż palec do wylotu. Po kilku kopnięciach powinien być wilgotny od benzyny i powinieneś poczuć wydmuchiwane ciśnienie. Kobóz,...
Problem z zapłonem (za wczesny). Sprawdź, czy nie obcięło klina w magnecie. Wykręć świece i zobacz, czy wtedy lekko szarpie.
Witam :D tak jak w tytule mam problem z quadem bashan 150cm kod gy6 4t więc dla niedomówień opiszę cała historie. Quadzik pół roku temu zaczął mi gasnac po rozgrzaniu silnika po ostygnieciu palił od strzała z racji iż cewka była nowa chciałem wykręcić świece by ją podmienić. Niestety los chciał że wykręciła się razem z gwintem z głowicy więc przełożyłem...
Jeśli tego oleju nie usuniesz przed wykręceniem świecy to możesz rozwalić silnik. KOmpresor 10bar i ognia potem benzynka i do czysta i sucha. Uszczelkę na odtłuszczony metal + uszczelka w paście erling. Dodano po 31 Zresztą świec nie musisz wykęcać jak nie ma potrzeby. Dodano po 41 Zresztą świec nie musisz wykęcać jak nie ma potrzeby.
po przytkaniu dolotu świeca mokra. A czy przypadkiem za bardzo zalany to on nie jest przecież komarka czy wsk-ę też czasami trzeba było przegonić kilka metrów żeby wreszcie zaczęła się odzywać , a tak przy okazji kilka dni temu próbowałem odpalić kosiarkę coś tam zaczęła załapywać i koniec przestała wykręciłem świecę , mokra , szarpakiem parę szarpnięć...
wykręcić zapiec świeca wykręcić świeca żarowy wykręcić rozrusznik
lustro prądowy nawigacja widzieć satelit przestal dzialac
diagram schemat diagram schemat
Nadmierny pobór energii przez ogrzewanie MAN 21220 Termet Silver Pro 20 kW: Optymalizacja parametru P10 dla domu 150 m²